Dziś 1 maja, początek długiego weekendu. A my rozpoczęliśmy go bardzo po franciszkańsku.
Po raz piąty odbył się Piknik Franciszkański. W tym roku gościli nas bracia bernardyni z Kalwarii Zebrzydowskiej. Piknik to czas jedności, ale także czas rywalizacji. Po zaciętych rozgrywkach wyniki prezentują się następująco: w konkursie piosenki zwyciężyli gospodarze, podobnie jak w rozgrywkach piłki nożnej. Ale następne konkurencje należały już do nas: puchary z siatkówki, biegu przełajowego na 5 kilometrów i tenisa stołowego przez następny rok będą zdobiły naszą półkę (dwa ostatnie wywalczył dla nas br. Jacek Bielecki). Po wszystkim był bigos, ale tu nikt nie odważył się rywalizować.

A jutro: jednodniówka! Start: 4:30 rano. O szczegółach – jak wrócimy.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.