Już na początku roku akademickiego wspólnotom seminaryjnej i klasztornej przyszło stawić czoła epidemii, która nie zważając na klauzurę wtargnęła na Franciszkańską 4. U kilku braci testy na obecność koronawirusa dały wynik pozytywny, więc konieczne stało się wprowadzenie kwarantanny. Bracia z objawami chorobowymi nie mogą wychodzić z pokojów, pozostali poruszają się tylko po terenie seminarium. Duszpasterstwo w kościele przejęli mieszkańcy klasztoru przy ul. Żółkiewskiego.
W takich warunkach odbył się pierwszy dzień skupienia. Zamiast konferencji było tym razem więcej ciszy, czasu na rozmyślanie i na czytanie duchowe.