Święta Bożego Narodzenia przy Franciszkańskiej to czas wytężonej pracy, tłumów odwiedzających Żywą Szopkę, wspólnego kolędowania, jasełek… Tak jest zawsze, ale w tym roku święta musiały wyglądać inaczej. Na placu przed bazyliką nie pojawiła się scena ani zagrody dla zwierząt – możliwe było jedynie zorganizowanie transmisji internetowej, w czasie której kolędy wykonywał zespół Fioretti. Było za to więcej czasu na spokojne celebrowanie Narodzenia Pańskiego we wspólnocie seminaryjnej.